czwartek, 2 listopada 2017

rodzina

              Czy mianem "rodziny" można nazwać grupę ludzi spokrewnionych w mniejszym lub większym stopniu?
                

Czy aby być rodziną wystarczy mieć wspólne korzenie/przodków?


________________________________________________________________________________
TERMIN:
        * wg. słownika PWN:
«małżonkowie i ich dzieci; ogólniej też: osoby związane pokrewieństwem i powinowactwem»
        
BZDURA

Przede wszystkim chciałabym, aby każdy wiedział, że NIGDY nie wypowiadam się na temat spraw, które nie dotknęłyby mnie kiedyś w jakikolwiek sposób. To na jaki temat tutaj pisze zawsze podsuwa mi życie, samo życie. Nie widzę sensu, kiedy miałabym pisać historie wyssane z palca. Tak jest i tym razem. Pisze o zagadnieniu, które jeszcze do niedawna widziałam tylko na ekranie telewizyjnym. Nie przypuszczałabym, że taki problem dotknie mnie i osób, które kocham i z którymi dzielę niemalże każdy dzień.
_________________________________________________________________________________

Nie chcę się rozpisywać, bo gdybym miała pisać całą historię napisałabym niezły materiał i co więcej, jeszcze bym na nim zarobiła. O właśnie! PIENIĄDZE....temat który towarzyszy nam w życiu codziennym niemalże non stop. Tylko czy pieniądze, bogactwo i duży majątek jest tym do czego dąży każdy człowiek? Otóż nie, pieniądze mogą nas zgubić, na każdej płaszczyźnie życia. Mając wiele zer na koncie wbrew pozorom jesteśmy biedni, wręcz bardzo biedni. "Bogactwo" człowieka to: doświadczenie życiowe, miłość i życzliwość do innych osób. Bez tego NIGDY nie będziemy szczęśliwi.

_________________________________________________________________________________

Ale nie z tym tutaj przyszłam. Chciałabym odpowiedzieć na pytania, które postawiłam na początku i które moim zdanie powinien postawić sobie każdy człowiek, może nie tyle postawić co odpowiedzieć na nie. Redaktorzy słownika PWN oczywiście się nie mylą mówiąc, że rodzina to osoby związane pokrewieństwem. Jednak ostatnie kilka miesięcy utwierdziło mnie w przekonaniu, że będąc z kimś spokrewnionym wcale nie tworzymy z tą osobą rodziny. Same korzenie nie wystarczą. Żeby być Rodziną należy się kochać, szanować i ufać sobie wzajemnie. Słuchać siebie, a nie myśleć przez pryzmat tego co się usłyszało od obcej osoby. ROZMOWA jest chyba najważniejszym aspektem, dzięki któremu Rodzina może zaistnieć. Rozmawiajmy z bliskimi, kochajmy się i nie dajmy zwariować się innym ludziom czy też materialnej przyjemności. Miłości, też tej rodzinnej nie kupimy za żadne pieniądze. Tego powinien trzymać się każdy człowiek

_________________________________________________________________________________
Dzisiejszy post jest jednym z niewielu w których rozpisałabym się tak bardzo...ale jest też jednym z tym przy którym opracowaniu, pisaniu towarzyszyło mi mnóstwo emocji.

Nie robię tego tylko dla siebie. Pisze dla innych, chcę pomagać innym, dlatego proszę Cię jeżeli dobrnąłeś/aś do tego momentu, zamknij teraz laptopa, wyłącz komputer czy też wygaś ekran w telefonie i idź do osób, na których szczęściu bardzo Ci zależy i porozmawiaj z nimi. Zapytaj jak minął dzień, jak się czują a na koniec powiedz im jak bardzo ich kochasz 

Trzymaj się!



Rodzina to nie krew. To ludzie, którzy cię kochają. Ludzie, którzy cię wspierają.


Cassandra Clare

wtorek, 1 sierpnia 2017

Metry strachu

Wstydzę się to zrobić, wyjdę na głupią, wyśmieją mnie, Nie zostanę zaakceptowana, nie dam rady. Nie zlicze ile razy słyszałam te zdania z ust różnych ludzi, ale też z moich. Za każdym z tych zwrotów kryje się po prostu zwyczajny strach przed tym że odniesiemy porażkę. Jest on całkowicie normalny i uzasadniony, ale moim zdaniem nienormalne jest to, że przez niego nie robimy tego co mamy zamiar zrobić. Też tak miałam... Bałam się, nie umiałam tego pokonać, ale do czasu. Któregoś dnia jeden z moich idoli został zapytany, czy nie boi sie występować przed tysiącami ludźmi, a jezli tak to jak sobie z tym radzi. Odpowiedział: "Zawsze kiedy znajduję się w stresującej sytuacji zadaje sobie pytanie: Czy to że się denerwuje/stresuje w jakikolwiek sposób pomoże mi w tym co teraz robie lub mam zamiar zrobić? Oczywiście że nie, więc się nie stresuje." Te słowa bardzo mi pomogły. Zawsze kiedy się czgoś boję robie to samo. Sposobów napozbycie się strachu jest napewno bardzo dużo i nie każdy działa na każdego. Ja znalazłam swój sposób i mam nadzieję, że znajdzie się choć jedna osoba, której ten wpis pomoże i w końcu zacznie robic to czego do tej pory się bała...

"Słusznie powiadają, że najlepszym strażnikiem winnicy jest strach przed strażnikiem, dlatego też zawsze warto najpierw pokonać strach, a dopiero potem martwić się strażnikiem."

niedziela, 23 lipca 2017

Waga, której nie da zmienić się dietą? WAGA SŁÓW


                  Jakiś czas temu zrozumiałam jak wiele wypowiadanych przez nas słów jest powiedziane w niewłaściwy sposób.
Dla przykładu.
Kiedy mówimy że udało mi się zdać egzamin na prawo jazdy, schudnąć 10 kilo i wreszcie czuć się dobrze we własnej skórze, zmienić swoje nawyki żywieniowe, czy zrealizować jakikolwiek obrany przez nas cel, tak naprawdę nie przypisujemy sobie sprawstwa. W momencie kiedy spełnimy swoje marzenia, nasze cele, powinniśmy powiedzieć: Choć nie było to łatwe do zrobienia, wymagało dużej ilości czasu i poświęcenia, warto być konsekwentnym w realizacji naszych postanowień bo to przynosi oczekiwane efekty. ZROBIŁEM TO, a nie udało mi się.

                    Oczywiście nie oznacza to że osiągnęliśmy sukces bez jakiejkolwiek pomocy innych. Wsparcie przyjaciół, rodziny lub choćby "głupi" uśmiech od nieznajomego na ulicy to ogromna siła, która daje nam ogromny zastrzyk motywacji do działania i jeżeli mamy kogoś komu na nas zależy i z całego serca chce żebyśmy osiągnęli to czego tak pragniemy, to nie pozwoli nam przegrać. W każdym razie musimy pamiętać, że MY to zrobiliśmy! To MY spełniliśmy swoje marzenie! To MY ciężko pracowaliśmy! To MY niekiedy mierzyliśmy się z własnymi lękami tylko po to żeby nasze głębokie pragnienia stały się faktem! Dlatego nigdy nie przypisujmy naszych osiągnięć losowi, ale NAM SAMYM, a następnie powiedzmy tym wszystkim osobom, które nam pomogły po prosu, tak zwyczajnie "Dziękuję". To nic nie kosztuje a sprawia tyle radości na twarzy i w sercu drugiej osoby... Pamiętajmy o tym. Bardzo łatwo o tym zapomnieć, ale jest TAK WAŻNE dla innych...


Tak mało mówi­my słów, które mają sens, bo tak mało słyszy­my słów, które mają sens. 

wtorek, 30 maja 2017

"Czy naprawdę możemy przenosić góry?"

Niemal każdy z nas ma jakąś pasje, talent czy choćby zainteresowanie. Wiele ludzi kryje się z nimi pod pretekstem niewiary w siebie i swoje możliwości.

Dzisiaj przychodzę do Was aby w jakiś sposób, małym stopniu przekonać Was w wasze siły.

Niewiara w siebie jest zjawiskiem BARDZO CZĘSTO spotykanym. Niepotrzebnie, gdyż wyrządza ona więcej szkód niż korzyści. Ile razy w swoim życiu powiedziałaś/eś "Nie dam rady, nie próbuje"?

Ja dzisiaj chce Ci powiedzieć jasno! Jeżeli nie spróbujesz będziesz żałował/ła. Spróbowanie zmierzenia się z samym sobą nic nas nie kosztuje a wiele może nam pomóc. Uwierzmy w siebie....bo jeżeli nie my, to kto??

Nie oceniajmy siebie negatywnie. Spróbujmy kształtować swoją osobowość, poprzez pielęgnowanie plusów a plewienie minusów. W ten sposób będziemy szczęśliwymi ludźmi.

Każdy z nas jest w czymś słaby, nie czuje żadnego zainteresowania jakąś czynnością lub nawet, idealnym przykładem będzie tu przedmiot szkolny.

Na całej, dotychczasowej mojej drodze edukacji ani razu nie przydarzyło mi się, żeby ktoś nie miał swojego znienawidzonego przedmiotu. Ale, przecież KAŻDY KIJ MA DWA KOŃCE. Wraz z nielubianą lekcją pojawiała się ta w której czuli się wspaniale. Ta na którą szli z wielką przyjemnością.

Nie krępujmy się tego i pamiętajmy: NIKT Z NAS NIE JEST IDEALNY!

Uwierzmy w siebie a będzie nam tylko łatwiej!


HEJ, CZEŚĆ!

wtorek, 9 maja 2017

SZCZĘŚCIE..

Szczęście hmmm....może jest ono indywidualne, a może istnieją odpowiednie wzorce zachowań dzięki, którym każdy człowiek może być szczęśliwy?


W jednym z moich pierwszych postów pisałam o uśmiechu. Bez wątpliwości szczery uśmiech jest symbolem szczęścia. Widząc osobę uśmiechającą się czujemy, że jest to osoba życzliwa i zadowolona ze swojego życia.

Jednak wiele czynników wpływa na nasze szczęście..
Nie możemy mówić o jakichś jednoznacznych wskazówkach, działaniach, wzorcach zachowań, których trzymając się będziemy nagle szczęśliwymi ludźmi.

Według mnie szczęście jest sprawą wyłącznie indywidualną. Ile ludzi tyle różnych sposobów patrzenia na szczęście. Dla dwóch różnych osób szczęście może mieć zupełnie innych wymiar.
            Przytoczmy kilka przykładów dla różnych rodzai, grup ludzi:
                      *MATERIALISTA- w osiągnięciu szczęścia i radości takiej osobie będzie pomagała                               jakaś rzecz materialna np. nowy dom czy samochód wystarczyłby, aby ta osoba była                             szczęśliwa
                      *OPTYMISTA- dla tej grupy ludzi wystarczy szczęście np. innej osoby, aby się                                     uśmiechnąć wystarczy żeby rano zaświeciło w ich okno słońce
                      *NAUCZYCIEL- osoba z którą młodzież i dzieci spotykają się codziennie, dla                                      pedagoga wystarczy, że jeden uczeń spośród wszystkich w klasie zrozumie dany temat                        lekcji i już jest powód do uśmiechu
                      *LEKARZ- udana operacja lub zabieg oraz wdzięczność członków rodziny pacjenta                              daje niesamowite szczęście
                      *MĄŻ- kochająca żona i córeczka uśmiechająca się do niego z samego rana jest                                    idealnym powodem do tego aby być szczęśliwym

Nie bez powodu dałam tak różne i w ogóle nie powiązane przykłady osób...chcę Wam pokazać, że każdy z nas ma inne pojęcie o szczęściu. Możemy postawić obok siebie dwie osoby będące na tym samym stanowisku w pracy, mające te same dobra materialne i posiadające tak samo liczną rodzine...a pytając ich "Co wpływa na to, że jesteście bądź bylibyście szczęśliw?" odpowiedzą totalnie różnie.

Jeśli w drodze do naszego szczęścia nie ranimy innych to pędźmy ku niemu. Róbmy wszystko, aby przejść przez życie z uśmiechem i radością. Życie mamy tylko jedno-pamiętajmy o tym


Bądźmy szczęśliwi i uszczęśliwiajmy innych!!!


_________________________________________________________________________________
 NA KONIEC PODRZUCAM WAM TAKI JEDEN CYTAT, NAPISANY PROSTYM JĘZYKIEM ALE ZASTANÓWCIE SIĘ: CZY RZECZYWIŚCIE JEST TAKI PROSTY W ZREALIZOWANIU?
"Zachowuj się tak, jakbyś już był szczęśliwy, a zobaczysz,                      że faktycznie będziesz szczęśliwy"
               

czwartek, 13 kwietnia 2017

EGOIZM

                      Z egoizmem spotykamy się niemalże codziennie. Każdy z nas w pewnym stopniu się z nim utożsamia i to nic nadzwyczajnego. Podświadomość człowieka jest tak ułożona że zawsze na pierwszym miejscu będzie stawiała własne dobro czy bezpieczeństwo. Nic w tym złego, jest to całkiem naturalne. Ten rodzaj egoizmu to EGOIZM ETYCZNY.

EGOIZM ETYCZNY

  • definicja wg. Wikipedii: łac. ego - ja – pogląd mówiący, że każdy powinien robić to, co leży w jego własnym interesie. To co leży w jego interesie może być w efekcie krzywdzące, korzystne lub neutralne dla innych.
Zazwyczaj jest neutralny. Jeśli tylko nie jest w nadmiarze. Gdy w naszej głowie za każdym razem, przy każdej decyzji pojawia się myśl że to my jesteśmy najważniejsi mówimy tu o tym najgorszym egoizmie. 

Jestem jego absolutną przeciwniczką. 
W moim życiu kieruje się jedną myślą: za każdym razem gdy podejmuje jakąś decyzje, czy tą mniejszą czy tą większą w mojej głowie rodzi się pytanie "czy gdyby ktoś zrobił coś takiego wobec mnie czy czułabym się z tym dobrze?".

To też jest pewna odmiana egoizmu ale jej skutki są wręcz opozycyjne. Myślenie niby egoistyczne a w zasadzie jest uwzględnione tu dobro innych.

Wszystkim życze takiego poglądu na świat i bliźnich. 
Nie myślmy tylko o sobie. Jest wiele ludzi wokół nas, którym zależy na nas i na naszym szczęściu. Nie niszczmy tego na własne życzenie. 

_______________________________________________________________________

Prawdziwa miłość zaczyna się tam, gdzie kończy się miłość  własna

wtorek, 21 marca 2017

Po trupach do celu..


                  Praktycznie każdy człowiek ma w swoim życiu jakiś cel. Może być on np. na miarę zawodu w przyszłości, czyli bardzo poważny, a może być on zasadniczo mało znaczący jak to ile okien umyjemy danego dnia. Te drugorzędne są całkiem łatwe w wykonaniu i często dochodzą do skutku. Z tymi drugimi jest całkiem odwrotnie. Ludzie często oślepieni dążeniem do tegoż własnie celu nie zastanawiają się nad tym co robią.

Po trupach do celu- to jest właśnie motto tych ludzi. Pragnąc osiągnąć zamierzone działanie robią wszystko aby nie dopuścić się porażki. Często wchodzi wtedy w grę druga osoba, jej samoocena, jej uczucia a czasem nawet i zdrowie. Nie zwracając uwagi na innych ranimy ich. Na każdej płaszczyźnie.


Tutaj właśnie przejawia się egoizm każdego człowieka, o czym będzie oddzielny post, bo to dość szeroki temat ale niezwykle ważny. Każdy człowiek w sytuacjach granicznych myśli tylko o sobie, co jest bardzo naturalne. Tak jest ukształtowana psychika człowieka. Nic w tym nadzwyczajnego...lecz zastanówmy się...czy nasz obrany cel stawia nas w sytuacji granicznej? Czy ponosząc porażkę raz czy dwa stanie nam się jakaś krzywda?


                 ^otóż nie! Porażka to nic złego! To ona "zagrzewa" nas do działania i poprawiania w nas                        tego co jest jeszcze niedopracowane

NIE BÓJMY SIĘ PORAŻKI. Tylko dzięki niej dowiemy się co mamy w sobie zmienić.

                                                   Podsumowanie:

                                         Nie stawiajmy wszystkiego na jedną kartę.
                               Pomyślmy czasem czy robiąc daną rzecz nie ranimy innych.
                                                        Nie bądźmy egoistami

PESYMIZM, OPTYMIZM, REALIZM.....gdzie w tym wszystkim człowiek?

Grupa pesymistów, optymistów i realistów jest ogromnie szeroka.

Możecie się zastanawiać dlaczego tytuł tego postu zaczynam właśnie od pesymizmu....otóż dlatego, że według mnie ta grupa ludzi jest najważniejsza. Nie ze względów jakimi poglądami się kierują, lecz dlatego że są to ludzie niezwykle pokrzywdzeni. Nie wyobrażam sobie co dzień wstawać z negatywnym nastawieniem do życia. Pomyślcie jak bardzo oni muszą być nieszczęśliwi...Wszystko w życiu stawiają w jak najbardziej złej stronie....Według mnie to jest wręcz uciążliwe.

Nie możemy dostrzegać tylko ujemnych stron naszego życia...to w efekcie zabiłoby naszą psychikę..

I tu na pomoc przychodzi optymista. Najszczęśliwszy z tej trójki...jest to najbardziej pożądany....najbardziej WYGODNY styl życia. Patrząc czysto teoretycznie...czy taki człowiek może być nieszczęśliwy? Odpowiedź brzmi NIE i to jest w tym wszystkim najpiękniejsze. Każdy z nas w jakimś stopniu dąży do ułożonego, spokojnego życia bez zmartwień. Optymista jest pod tym względem szczęściarzem. Widząc pozytywy będzie nam w życiu tylko łatwiej, nic nie będzie stawało na przeszkodzie by po prostu cieszyć się życiem.....tego życzę każdemu człowiekowi.


REALISTA...oh, ten z kolei jest najbardziej trudny i najbardziej niezrozumiały wg. mnie...rozumiem i toleruje, oczywiście jak wszystkich powyżej....ale nie moge zrozumieć jednego: co taki człowiek ma z życia? Patrzeć realniei być rozważnym jest zrozumiałe...ale bez jakiejkolwiek przyjemności...wg mnie to też zbyt męczące. Pomyślicie że jestem leniem i co najgorsze, nie pomylicie się....ale jeśli chodzi o tą kwestie nie mam się czego wstydzić.


ŚMIAŁO MOGĘ STWIERDZIĆ, ŻE JAK NAJBARDZIEJ UTOŻSAMIAM SIĘ Z OPTYMISTĄ.

Nic nie daje mi takiej radości jak samo życie i tego się trzymam
Polecam każdemu zapoznać się ze światem optymisty...



wtorek, 14 lutego 2017

KOCHAM CIĘ

Kocham Cię, kocham go, kocham ja, kocham Was.....

*Ile razy w życiu tak powiedziałeś? Zgaduje, że baaardzo dużo
*Ile razy zastanowiłeś się zanim to powiedziałeś? Zgaduje, że niewiele

               Sama wiele razy to mówiłam, nie zdając sobie sprawy, co tak na prawde znaczą te słowa i przede wszystkim jaką maja wartość.

MIŁOŚĆ w życiu każdego człowieka albo była, albo będzie....jest nieunikniona niczym choroba czy śmierć. Jest to piękne uczucie, na które zasługuje każdy. Bez miłości nie byłoby Nas, nie byłoby świata.Wyobraźcie sobie jak wyglądałaby rzeczywistość bez uśmiechów, uścisków dłoni czy przytulania. Byłoby smutno i szaro.

Słowa tytułowe bardzo mocną wiążą się z tym uczuciem....lecz trzeba zwrócić uwagę na to, że te dwa....niewinnie wyglądające słowa są bezcenne. Nie możemy używać ich w każdej sytuacji, gdyż kiedyś stracą na wartości...nie pozwólmy na to. Za każdym razem jeżeli będziemy chcieli tak powiedzieć zastanówmy się czy zwracamy się do odpowiedniej osoby :)


________________________________________________

ZAPRASZAM NA MOJEGO IG I SNAPCHATA :)


wtorek, 7 lutego 2017

WYGLĄD....czyli o tym jak bardzo płytki jest człowiek

Wiecie co? Ostatnio miałam taką sytuacje, która tylko mocniej uświadomiła mnie w przekonaniu, że nie można oceniać drugiego człowieka. Na żadnej podstawie.
        *Z reguły mówiąc o tym, żeby nie oceniać człowieka po wyglądzie mamy na myśli negatywną cechę tego człowieka, jednym słowem według nas gdy jakaś osoba nie ma atrakcyjnego wyglądu jej charakter też nie jest zbyt ciekawy. To samo tyczy się drugiej strony. To, że ktoś wygląda "oszałamiająco" nie oznacza że w jego towarzystwie będziemy czuć się dobrze.

KOCHANI! Nie dajmy się tak łatwo płytkiemu przekonaniu tego świata. Niszczymy to co w nas piękne..

NIC "MATERIALNEGO" NIE ŚWIADCZY O TYM JAKI JEST CZŁOWIEK.
To nie wygląd, stan majątkowy czy wykształcenie świadczy o tym czy człowiek jest dobry...dopiero jego nastawienie do innych i to jak ich traktuje może wyrobić w naszej pamięci pozytywną bądź negatywną opinię o człowieku.

Druga sprawa: NIE OCENIAJMY INNYCH. Nie ważne jakich rzeczy dowiedzielibyśmy się od innych na temat jakiegoś człowieka, nie możemy skazywać go na straty. Poznając daną osobę traktujmy ją czysto obiektywnie. Dajmy jej szanse pokazać jaka jest, nie opierając się na zdaniu innych czy jakichś plotkach. Jeżeli kiedykolwiek będziesz chciał tak postąpić zastanów się jak sam chciałbyś być potraktowany.

****TRAKTUJMY INNYCH TAK JAK SAMI CHCIELIBYŚMY BYĆ TRAKTOWANI*****

środa, 1 lutego 2017

Dom, rodzina i my


Dom to ciepło, miłość i zaufanie. W domu każdy człowiek czuje się swobodnie i bezpiecznie. Rodzina są to ludzie, którzy w każdym momencie życia potrafią pomóc i pocieszyć. Rodzina potrafi się z tobą śmiać, ale i potrafi z tobą płakać. Czym w takim razie byłoby nasze życie bez bliskich?.....odpowiedz jest prosta: PUSTKĄ. Człowiek od dawien dawna ucieka własnie od pustki i samotności. Ile razy w życiu powiedzieliśmy komuś bliskiemu "nie mam teraz czasu, pogadamy później" czy "nie mogę teraz rozmawiać, mam ważne spotkanie". Tak, wiele razy tak mówimy. A więc ile razy powiedzieliśmy "chodź porozmawiajmy" "co u Ciebie?". Zatrzymajmy się czasami na chwilę i obdarujmy naszych bliskich czymś najcenniejszym.....CZASEM I UCZUCIEM. To jest najpiękniejszy prezent. Warto zastanowić się gdzie i po co jesteśmy. Szczerze mówiąc to NIKT A NIKT nie osiągnąłby niczego bez bliskich mu osób. Każdemu z nas potrzebna jest motywacja i wsparcie a kto jest w stanie dać nam ją lepiej niż mama czy tata? 

------>UMIEJMY POWIEDZIEĆ "DZIĘKUJE"
------>NIE BÓJMY SIĘ ROZMAWIAĆ
------>NIE ŚMIESZMY SIĘ ZA RZECZAMI I SPRAWAMI PRZEMIJAJĄCYMI
------>DOCEŃMY TYCH KTÓRZY Z NAMI SĄ
------>DOCENIAJMY I KOCHAJMY 

:)))

wtorek, 31 stycznia 2017

CZAS.......godziny, minuty, sekundy

Wiele razy w życiu mamy taką sytuacje, w której chcemy spędzić choć chwilę z osobą, na której nam zależy. Często jest też tak, że chcemy przyśpieszyć czas aby właśnie była ta godzina w której mamy się spotkać z daną osobą. Niedawno taki jeden Pan, baaardzo ważny w moim życiu uświadomił mi że niepotrzebnie. Niepotrzebnie się spieszymy. Być może te chwile których chcemy za wszelką cenę ominąć są tymi które ukształtują nas i nasz charakter. Że być może bez nich nie docenimy chwil na które czekamy.
PAMIĘTAJMY: wszystko w naszym życiu dzieje się po coś

*Co ma znaczyć tytuł?
               Nim chciałam zaznaczyć, że nie ma w czasie ważnych i ważniejszych chwil...minuty, sekundy czy godziny.....wszystko jest tak samo ważne...przecież bez sekund nie byłoby minut, a bez minut nie byłoby godzin.

Nie możemy lekceważyć tego czasu który nam jest dany....wykorzystujmy go póki możemy, kiedyś może nam go zabraknąć, a to co ma nadejść na pewno Nas nie ominie :)




piątek, 27 stycznia 2017

Uśmiech

Hej :) to znowu ja. Długo mnie tu nie było ale obiecuje, że więcej się to nie powtórzy.
____________________________
Jak podaje Wikipedia uśmiech to wyraz twarzy, grymas powstający przez napięcie mięśni po obu stronach ust. Oczywiście...to prawda alee, z biologicznego punktu widzenia. Dla mnie uśmiech to coś więcej. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego jak wielka on ma moc.
LEKCJA 1; uśmiech jest najlepsza ozdobą naszej buźki
       I teraz szczególnie do dziewczyn! Po co nakładać na siebie tony podkładów, korektorów czy pudrów. Rozumiem zakryć niedoskonałości ale nie zakrywajcie swoich rysów twarzy. Nie bójcie się uśmiechać. Zróbcie to raz a NA PEWNO Wam się spodoba.
LEKCJA 2: dzięki naszemu uśmiechowi, jesteśmy w stanie uszczęśliwić innych
       Możemy rozdawać szczęście! Jejkuu to takie niesamowite! A co najlepsze: praktycznie bez jakiegokolwiek wysiłku. Wystarczy nam się uśmiechnąć to drugiego człowieka na ulicy a ten DZIĘKI NAM może mieć lepszy dzień. Dla nas to niewiele, a dla niego może to zmienić baaardzo dużo. Załóżmy że ma rozmowę o pracę czy egzamin na prawo jazdy, gdy zobaczy że się do niego uśmiechamy może dodać mu to determinacji i pewności siebie. Może abstrakcja ale DZIAŁA!
LEKCJA 3: możemy rozdawać szczęście
        Wracając do tego "Pana" wyżej. Gdy zobaczy, że już się do niego uśmiechniemy, to on uśmiechnie się do drugiej osoby, ta do trzeciej i tak w kółko. Może nie uszczęśliwimy całej ludzkości...nawet jeśli miałoby to pomóc 10 osobom, to czy ma to jakieś znaczenie? Pomoc innym jest bezcenna. Nie ważne czy tych osób jest 10 czy 100, człowiek to człowiek, a świadomość tego, że ktoś uśmiechnął się dzięki nam jest wspaniała :)

                                                  UŚMIECHAJMY SIĘ!!!